Długo oczekiwane lato w tym roku wyjątkowo rozpieszcza słońcem, a wyjazdy nad morza i jeziora dają prawdziwy wypoczynek. Przez dwa miesiące trzeba przecież zebrać energią na kolejnych dziesięć. Nie wszyscy jednak mają wakacje. Praca wre w Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie, a nad prawidłowym przebiegiem inwestycji czuwa Wydział Oświaty żyrardowskiego Starostwa.
Rozpoczęty w lutym remont zabytkowej willi Ditricha od samego początku prowadzony jest w niezwykłym tempie. Powiat Żyrardowski związany jest umową na dofinansowanie (2 mln zł) prac z Mazowiecką Jednostką Wdrażania Programów Unijnych, a ta restrykcyjnie podchodzi do harmonogramu projektu i terminowego rozliczenia. Dlatego też pierwotny termin zakończenia prac przewidziany był na koniec wakacji. Niestety, chociaż w przypadku zabytkowego budynku, bardziej adekwatnie będzie – na szczęście, pewnych prac, zwłaszcza konserwatorskich przyspieszyć nie można. Konserwacja stropów w dwóch salach wystawowych wymaga misternej pracy artystów konserwatorów, a przyjęte sposoby i technika konserwacji nie pozwalają na szybką realizację zadania. Są to tego zgodni są zarówno Maria Badeńska-Stapp Miejski Konserwator Zabytków, jak też główny wykonawca firma Modanta. W tej sytuacji Powiat Żyrardowski wystąpił do Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych o przedłużenie terminu zakończenia projektu i taką zgodę uzyskał. Projekt ma zakończyć się do końca roku, natomiast wszystkie prace budowlane i konserwatorskie będą wykonane do końca listopada. Już pod koniec sierpnia mieszkańcy Żyrardowa zobaczą Muzeum Mazowsza Zachodniego w nowej kolorystyce, bowiem malarze dokończą dzieła na elewacji. Nowe barwy otrzymają także żaluzje. Już teraz można podziwiać fantastycznie wyremontowany dach z lukarnami. Do tej pory zrobione są wszystkie instalacje elektryczne, zbudowana nowa instalacja wentylacyjna, pomalowane sale na parterze, całkowicie wyremontowane piwnice, osuszone fundamenty. Na finiszu są prace kamieniarskie na zewnątrz willi. Niedługo rozpocznie się wymiana stolarki okiennej, kładzenie parkietów na piętrze oraz zbudowanie nowej łazienki dla osób niepełnoprawnych. Równolegle Wydział Oświaty prowadzi postępowanie na zakup schodołaza oraz wyposażanie pracowni digitalizacji zbiorów.
Muzeum Mazowsza Zachodniego długo czekało na tę inwestycję. Musieliśmy zrobić wszystko, żeby ten remont rozpocząć i skutecznie doprowadzić do końca. Dużym wysiłkiem było znalezienie dodatkowych pieniędzy, bo środki z dofinansowania unijnego były niewystarczające – mówi starosta Beta Sznajder. Oprócz zakresu remontu objętego dofinansowaniem z budżetu europejskiego, Zarząd Powiatu Zdecydował się na wykonanie dodatkowych prac, których zaniechanie uniemożliwiłoby zrobienie tychże przez następne dziesięciolecia. Chodzi przede wszystkim o instalacje elektryczne i wentylacyjne. Niestety w trakcie prac pojawiły się roboty dodatkowe, które nie były przewidziane na etapie projektowania lub wyniknęły z poszerzenia zakresu prac. Takie sytuacje są normą przy remoncie zabytków, dlatego Zarząd Powiatu zrobił wszystko, żeby zabezpieczyć dodatkowe pieniądze – zauważa wicestarosta Krzysztof Dziwisz. Każdy wydany pieniądz, a w tym momencie jest to już ponad 3,7 mln zł, będzie procentował przez kolejne lata. Zabytek pięknieje, a odnowione wnętrza stworzą nowe możliwości ekspozycyjne i zapewne przyciągną rzesze odwiedzających. Willa jak przed laty znowu będzie perłą zatopioną w zieleni zabytkowego parku.