„Piękno wolności domowej” to szkolny konkurs fotograficzny dla uczniów klas fotografii i multimediów z żyrardowskiego „Elektryka”. E-lekcje, to trudny czas zarówno dla uczniów jak i nauczycieli. Nauczyciele starają się sprostać niecodziennemu wyzwaniu jakimi są lekcje na odległość. Poza wykorzystywaniem wszystkich możliwych form e-learningu, dodatkowo motywują uczniów do działania. Nauczanie i uczenie się teorii, ale jeszcze bardziej praktyki, jeśli chodzi o sprzęt fotograficzny w warunkach zdalnego nauczania jest bardzo trudne. Wyobraźmy sobie jak trudne emocjonalnie jest dla uczniów tworzenie prac, gdy nie można o nich "porozmawiać na żywo”. Gdy tworzą je do tzw. „szuflady”, z jednego tylko miejsca, jedynie z nadzieją na dobrą ocenę. By zachęcić do spojrzenia na tą sytuację okiem artystów, którymi są, którymi się stają Sylwia Pietryga, nauczycielka przedmiotów fotograficznych w Zespole Szkół nr 1 w Żyrardowie zorganizowała konkurs pt. „Piękno wolności domowej”. Poza możliwością otrzymania dobrej oceny, wyróżnieni uczniowie otrzymają drobne nagrody. Nagrodą, która do tej chwili była niespodzianką, są ich fotografie w formie naklejek. Nagroda nie jest przypadkowa, ponieważ jest też częścią jednej z lekcji o druku. Pani Sylwia na zajęciach pokazywała im druk fotografii na różnych materiałach m.in. na płótnie, na plexi, na płycie Alu-Dibond, odbitki na papierze matowym, błyszczącym, na różnej jakości drukarkach o rożnym odzwierciedleniu kolorów etc. Wydruk fotografii jako naklejki to również jedna z możliwych form wykorzystania w przyszłości swoich prac.
Zwycięskich prac było aż pięć. Wszystkie z nich były prawidłowe pod kątem kompozycyjnym i estetycznym, ale nie tylko to było przedmiotem oceny.
Praca Filipa (2AG) przedstawia głowę rodziny. Dla Filipa to ojciec jako uosobienie spokoju, który przedstawia to zdjęcie, w trudnych chwilach przymusowej kwarantanny jest też pięknem, który Filip chciał ukazać. Praca Kuby (2AG) przedstawia naszą sytuację w formie dosłownej, ale również zabawnej. Gdzie przysłowie „My home is my castle” ma pejoratywny wydźwięk. Ponieważ wolność, szczególnie dla młodzieży, obcowanie z przyrodą, kontakty z przyjaciółmi, są szczególnie ważne. Trzecią wyróżnioną pracą jest praca Kingi (2AG), która jest zwyczajnie „urocza”. Pokazuje też kobiece spojrzenie na domowy ład i porządek. Kolejne wyróżnienie to fotografia Pauli (1G). W chaosie zdjęć, które są w nim przedstawione, dba o kompozycję w swoim obrazie, jak również wywołuje pewne emocje, gdy się na nie patrzy. Piątym wyróżnieniem jest zdjęcie Oli, które jest kolejną, inną, ciekawą interpretacją tematu - jedno zdanie, a tak wiele spojrzeń.
To zadanie fotograficzne miało również pokazać, że fotografia to troszkę „zabawa z psychologią”. Każdy z nas jest inny. Każdy ma inne potrzeby, co innego widzi, co innego chce widzieć. I choćbyśmy byli w tym samym miejscu i korzystali z tego samego sprzętu (aparatu, obiektywu), to każdy z nas zobaczy i zarejestruje coś innego. I to jest piękne, że RAZEM tworzymy nasz świat. I pokazując go we fragmentach w swoich fotografiach, uwieczniając go ze swoją wrażliwością, budujemy go na nowo. Pokazujemy otoczeniu nasz punkt widzenia, dzieląc się i zachęcając do nowego spojrzenia nawet na zwykłą codzienność, spojrzenia choćby z przymrużeniem oka.